Havan - nastolatek | stara karta

Grupa:

Wszystko o nim:

Imię: Havan

Przezwiska: Zefir, Jagódek, Snowbutt (od białego tyłu)

Płeć: Samiec

Głos: IAMX - My secret friend

Themes:
Jomsborg
BREEZEBLOCKS
Ale jestem
Chwytam wiatr
Jestem kimś

Powiedzenia:
"Chudy jestem? To dobrze. Chudego trudniej trafić."

Wiek:
- wilczy: 1 rok i 7 miesięcy
- ludzki: 19 lat

Wzrost:
- wilczy: 72cm
- ludzki: 172cm

Waga:
wilcza: 52kg
ludzka: 66kg

Stado: Północne

Tytuł: Omega

Błogosławieństwo: Telekineza

Przewagi:
- Zwinny
- Dobre zdrowie
- Dobry pływak
- Złodziej

Zawady:
- Zmarźluch
- Ma trudność w przyswajaniu wiedzy
- Nawyk
- Niedowiarek

Statystyki:

Siła: 6
Zręczność/szybkość: 17
Charyzma/inteligencja: 4
Szczęście: 6
Punkty życia: 250
Fragmenty duszy: 2/2

Biografia:
Havan pochodzi z tego samego stada, z którego odeszli Lazare i Bunt. O swoich początkach wie tylko tyle, że pewnego dnia Bunt przyniósł go z lasu w swoim pysku, i wraz z Lazare przejęli nad nim opiekę. Wykarmiła go Yanka, pół wilk pół malamut. Jest dla niego jak matka. Lazare znał zaledwie kilka miesięcy, ale tyle wystarczyło, żeby pokochał go jak rodzinę. Tak samo Bunta, w którym uparcie szukał uznania, i szuka nadal. Kiedy był bardzo mały, orzeł porwał go w powietrze. O dziwo, kiedy Lazare w samą porę ściągnął orła za skrzydło w dół i oswobodził szczenię ze szponów ptaszyska, mała kudłata kulka nie była wystraszona. Havan był zachwycony. Zapragnął latać.
Młodzik jak na swój wiek miał o wiele razy za dużo łamane serce. Pierwszy raz pękło kiedy Bezimienny odszedł ze stada, następne razy były zazwyczaj spowodowane nieudaną miłością czy szorstkim zachowaniem Bunta. Jednak Havan przeżywał to z uśmiechem, jak wszystko.
No, prawie wszystko.
Kiedy Bunt zdecydował się wyruszyć na poszukiwania Lazare, Havan uparł się, że idzie z nim, nie chcąc, żeby jego rodzina się rozpadła.

Charakter: Havan to bardzo energiczny wilk. Nie potrafi usiedzieć w miejscu i wszędzie go pełno, ale jest kochany. Uwielbia zakłady i rywalizację, ale nie chełpi się specjalnie wygraną. Ma dość... specyficzne poczucie humoru, nie lubi być poważny. Często jest rozkojarzony, nie może się skupić dopóki się nie wybiega, albo nie rozśmieszkuje na amen. Ma do siebie sporo dystansu, ale nie jest niezniszczalny. Za zawadiackim, głupawym szczeniakiem kryje się wrażliwy, mądry dorosły. Ale on nie chce dorastać, bo po co. Woli się tylko zestarzeć, jeżeli już.

Największe pragnienia: Bardzo chce znaleźć kogoś, kto go zaakceptuje z jego nadpobudliwością i głupkowatym humorem. W stadzie pełnym wielkich, powolnych wilków nigdy nie miał się z kim ścigać, zwłaszcza, że był jedynym szczeniakiem. Pragnie też zdobyć uznanie swojego przybranego taty.

Najgorsze lęki: Przeraża go wizja, że zamarza na śmierć. A najbardziej boi się, że nikt go nigdy nie doceni.

Wywołuje przyjemność: Młody kocha adrenalinę. Uwielbia się ścigać, i popisywać, ale jest dość skromny. Czasami nie ma dla niego nic lepszego oprócz rozgonienia stadka kruków czy saren, tak zaczyna swoje dni. Jest zawadiaką, kocha się droczyć i psocić.
Cieszy go, kiedy ktoś obdarza go ciepłem, za co Havan odwzajemnia je z podwójną mocą. Jest bardzo empatyczny, kocha dawać uwagę bliskim i zrobi wszystko, żeby druga osoba poczuła się dobrze. Nawet jeśli nie jesteś jego partnerem, kocha czułe słowa i całusy w czoło. Zwłaszcza lubi głaskanie po brzuchu i szarpnięcia za kosmyki jego "grzywy", elektryzuje go to i wywołuje w małym mruczenie.
Często w lesie buja się na lianach, trzymając za nie zębami i przeskakując z jednej na drugą, choć na razie udało mu się to powtórzyć tylko pięć razy za jednym podejściem. Lubi obserwować ciała samców, jednakże zazwyczaj jest cichym adoratorem i nie podchodzi pierwszy. Ma też potrzebę leczenia wilków i podnoszenia ich na duchu, dlatego kocha widzieć efekty swojej pracy.
Przyjemność wywołuje w nim też to jak biegnie i wyobraża sobie, że ktoś, kto go pokocha na zawsze, biegnie razem z nim, przy jego boku.

Wywołuje irytację: Nie lubi słyszeć plotek o sobie, ani o nikim bliskim. Kiedy jest przytrzymywany, albo ktoś każe mu usiedzieć w miejscu, denerwuje się. Przykro mu, kiedy się na niego krzyczy, i czasem bolą go uszczypki o jego szczupłym ciałku, ale zwykł to ukrywać. Przy Buncie, musiał.

Budowa ciała: Szczupły, ale umięśniony, choć nie jest specjalnie silny. Ma mocne łapy i szczękę.

Orientacja: Homoseksualny

Partner: Niestety brak, ale trzeba mieć nadzieję, nie?

Rodzina: Nie wiadomo

Towarzysz: Trzyma się blisko Yanki i Bunta.

Ciekawostki: Futro Havana przypomina bardziej włosy. Jest jedwabiste, gęste i długie na kłębie, przedramionach i ogonie, ale posiada słaby podszerstek, przez co Havan gorzej toleruje zimno. Zwłaszcza marznie mu brzuch i boki, gdzie jego sierść jest najkrótsza.
Ma bardzo melodyjne, gładkie wycie. Niektórzy uważają je za kobiece, ale jemu to nie wadzi, wręcz przeciwnie.
Szuka kogoś, przy kim zawsze będzie mógł się zwinąć i ogrzać, jak przy swojej przybranej psiej mamie. Zawsze się uśmiecha, choćby nie wiem co. Uwielbia jeść miód i jagody, i męczyć żuczki jak mu się RAZ nudzi.

Ekwipunek: Brak

Reszta moich wilków:


postać, rysunek © ja
tło © ZodiacLady & T4IRO